Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa
życzy
... i spółka
życzy
... i spółka
Monika, Rafał i Franciszek
piątek, 18 kwietnia 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Mogłam to obwieścić już dwa dni temu, ale chciałam się upewnić. Dzisiaj mogę już to zrobić. Ogłaszam, wszem i wobec, że 30 kwietnia 2014 rok...
-
Na hasło Lubomierz myślimy "Sami swoi" i "Nie ma mocnych". Niewiele osób wie, że większość scen filmów powstało w podwro... -
Postanowiliśmy, że zrobimy coś jeszcze z tak pięknie rozpoczętą sobotą. Musieliśmy tylko poczekać aż nasz leader - Franciszek zregeneruje si... -
Już jakiś czas temu pisałam o tym, że w pokoju Franka marzą mi się półki na książki pozwalające na ciekawą ekspozycję naszego księgozbioru. ... -
Postanowienia noworoczne - robić czy nie robić? Podobno postanowienia noworoczne drogo nas kosztują. Pod wpływem emocji wielu z nas podejmuj... -
Pokój Franciszka pomału nabiera charakteru. Po tablicy kredowej nadszedł czas na półki na książki. Nie takie zwykłe półki, ale półki, które... -
Pytanie jest czysto retoryczne. Nie ma, co się oszukiwać i Mały ma tyle energii i Ja jestem stara. Czy w czymś nam to przeszkadza? Skłamałab... -
"We wrocławskim Podziemnym Mieście Krasnali żyje blisko trzysta skrzatów. I ciągle wprowadzają się nowe. Jak to się jednak stało, że to... -
Nie poddałam się ogólnemu trendowi panującemu na osiedlu i postanowiłam, że mój przedogródek będzie zielony. Jeśli zielony to najlepiej prze...
0 komentarze:
Prześlij komentarz