Zgodnie z długoterminową prognozą pogody Święta mają być bezśnieżne. Czy jest powód do zmartwienia? Absolutnie nie. Jeszcze nie. Aktualna pogoda ustalana jest według modelu na około 84 godziny do przodu. Czyli jeśli dobrze liczę do niedzieli. Reszta to jest wróżenie z fusów.
Jest, więc szansa, że Franco zobaczy w tym roku śnieg i odbędzie swoją pierwszą podróż saniami.
Tak, tak można mówić, że prognozy pogody są robione z coraz większą dokładnością itd., itp. Bla, bla, bla. Najbardziej rozśmieszyła mnie moja koleżanka. Wybrała sobie kiedyś stronę internetową, jako najbardziej rzetelne źródło i na niej sprawdzała prognozę pogody. A tłumaczyła to tak:
"Oni są naprawdę dobrzy. Jak tylko sytuacja się zmienia to na bieżąco zmieniają prognozę."
No ja nie mogę. Tak to i ja potrafię. Za 2 godziny będzie zmrok. Za godzinę wyglądam. O ho pomyliłam się. Zmieniam prognozę. Za 1,5 godziny będzie zmrok.
Życzę sobie i Wam, aby tegoroczne Święta minęły pod znakiem śniegu. Takiego średniego, żeby każdy mógł bezpiecznie dotrzeć i wrócić z wigilijnej wieczerzy.
Ja bym chciała śnieg na święta..
OdpowiedzUsuń